Tylko dla osób, którzy przewlekle nie mają czasu na ćwiczenia na akordeonie.
To chyba przemyślenia o przemijaniu, skłoniły mnie do napisania tego artykułu i nagrania poniższego filmu. Być może przeżywam kryzys wieku średniego, bo w Walentynki kończę 40 lat – nie wiem.
Ale być może bardziej to, że wk#@wia mnie to, jak widzę, jak większość szybko odpuszcza. Sam nie jestem bez winy, bo też w swoim życiu odpuściłem wiele. W 2012 roku, ważyłem 116 kg!
Dom-praca-próba-koncert-dom-praca-próba-koncert i tak przez wiele, wiele lat.
Chciałbym, żeby osoby z Akademii Muzykanta naprawdę grały i rozwijały swoje umiejętności na akordeonie, żeby cisnęły. Pomimo codziennych problemów.
ROBISZ TO TYLKO DLA KASY!
Coraz więcej osób uważa, że robię to tylko dla kasy, ale jak będę mieszkał pod mostem, to tam nie ma internetu i nie podzielę się z Tobą swoją wiedzą.
Pozwól też, że nie będę się wypowiadał na temat Nowego Ładu – ale najlepiej dzisiaj dla mnie, to nie robić nic. Się nie opłaca.
Do widzenia…
Ale nie interesuje mnie bycie zwykłym, dlatego ja także codziennie walczę ze swoimi słabościami, cisnę, nie poddaje się, walczę i dlatego też codziennie „wypraszam z mojej piaskownicy osoby, które się nie chcą bawić ze mną według reguł, jakie w niej panują”.
Budujemy w niej babki z piasku i zamki razem, bo duży wpływ na to co robię, masz Ty – Pan i Pani.
Inni, zabierają swoje łopatki i wiaderka i muszą iść się bawić z kimś innym i gdzieś indziej. Ale najczęściej idą do kolejnej piaskownicy i tam rozwalają komuś zamki, które ktoś zbudował.
Wierzę, że osoby które tutaj są, chcą razem grać i bawić się dalej, do końca świata i jeden dzień dłużej. Także, jeżeli masz 5 min i się nie boisz, tego co jeszcze chcę Ci powiedzieć, to włącz film:
Nic dodać – nic ująć. Im dłużej Cię Jacku słucham i czytam Twoje materiały, tym bardziej mnie inspirujesz do ćwiczeń. Zgadzam się z Tobą w 200%
Dzięki Marcinie, pozdrawiam Cię serdecznie 🤝